30 sierpnia 2015

Francuska z poziomu bruku (6)

Dawno nie było, więc jest.

12 komentarzy:

  1. Chodnik po deszczu w Warszawie? Ty zdjęcia z "Desy" masz?

    OdpowiedzUsuń
  2. o, rety. ale blok przyspieszył!

    z dwojga złego, wybieram piwo.

    OdpowiedzUsuń
  3. Proszę o ciąg dalszy, utrzymany w duchu, zwlaszcza deszczowym, kałużowym i jesiennym też. Bardzo proszę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Spokojnie, deszcze tuż tuż.

      Usuń
    2. Niby tuż tuż, ale nadal te prawie 40 stopni;)

      Usuń
    3. Wg www.meteo.pl za około 30 godzin naród polski odetchnie z ulgą.

      Usuń
  4. I co? Wcale nie odetchnąłem z ulgą; w nocy było duszno i nadal jest ciepło (20 stopmni o 6:00 rano). Pozdrawiam, naród polski.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No więc jest też jak na dłoni zjawisko miejskiej wyspy ciepła: dziś o 10:30 u mnie na Kępie było 27 stopni (prawie upał), a w Radości 22 stopnie (nie upał), sprawdzałem na bieżąco przez telefon.

      Usuń
    2. Ja wracając przez Pola Mokotowskie poczułem, że jest tam chłodniej, niż w Śródmieściu, o kilka stopni.

      Usuń