Warszawa. Nie-Warszawa. Indeks po prawej stronie ekranu
10 marca 2014
W górę sztandar
Zastanawiałem się nad ukryciem adresu, bo jeszcze komuś przykrość zrobię – może tego sztandaru nie wznieśli mieszkańcy, tylko jacyś przechodni performerzy. Ale co tam rzeczywistość cenzurować. Sam budynek zresztą ciekawy.
Street art prawie jak w atelier Zachęty. Warto docernić, tylko jakiś tytuł trzeba dać kontrowersyjny np "Powstanie po godzinach" - i rozgłos jak w banku.
Pierwsze zdjęcie jest artystycznie niedopuszczalne - uciąłeś w kadrze obróbkę blacharską daszku ;-)
OdpowiedzUsuńBiorę to sobie do serca. W drugim uciąłem nalepkę.
UsuńBudynek ciekawy, ale mało go widac na zdjęciach;)
OdpowiedzUsuńMam w głowie gotowy post, ale postów gotowych w głowie to mam ze trzy setki...
UsuńNo, miał ktoś pomysł - nawet ciekawie to wyszło.
OdpowiedzUsuńPS. Też czekam na resztę, znaczy budynek.
Ech, żeby się to tak samo fotografowało i pisało...
Usuńto nie sztandar, to wachlarz.
OdpowiedzUsuńalbo plik kart;)
UsuńAlbo tryzub?
UsuńStreet art prawie jak w atelier Zachęty. Warto docernić, tylko jakiś tytuł trzeba dać kontrowersyjny np "Powstanie po godzinach" - i rozgłos jak w banku.
OdpowiedzUsuńRozważałem jako tytuł posta "W górę maszty", ale się przestraszyłem, że mi gógiel filtr rodzinny nałoży.
UsuńCo do dzieła - była taka świetna akcja MPW i grupy Twożywo z podwójnymi drogowskazami, np. "Powstanie/Położenie". Tu raczej Położenie.
Efektem tego typu akcji zazwyczaj jest położenie.
Usuńale pomysłowi..
OdpowiedzUsuńKorzystają ze znakomitych katalizatorów wyobraźni, jak widać.
Usuń