Jest taka ulica w Warszawie.
To powyżej – to są zapewne „dookolne błota”, przez pewnego analityka polskości uznane za jej ważny element.
Polska blisko końca swego biegu wpada pod estakady Trasy Siekierkowskiej, co daje okazję do podziwiania dokumentów zbiorowej wyobraźni.
Dwa ostatnie zdjęcia, zrobione w listopadzie roku 2013 i rok później, pozwalają stwierdzić, że pamiętanie się trzyma, podczas gdy treści po bokach podlegają dynamicznym zmianom.
Za estakadami dzieje się już niewiele. Sto metrów dalej Polska się kończy, przechodząc w nieutwardzoną Wolicką.
Powróćmy tą samą drogą, zatrzymując wzrok na kilku szczegółach.
To powyżej – to są zapewne „dookolne błota”, przez pewnego analityka polskości uznane za jej ważny element.
Polska blisko końca swego biegu wpada pod estakady Trasy Siekierkowskiej, co daje okazję do podziwiania dokumentów zbiorowej wyobraźni.
Dwa ostatnie zdjęcia, zrobione w listopadzie roku 2013 i rok później, pozwalają stwierdzić, że pamiętanie się trzyma, podczas gdy treści po bokach podlegają dynamicznym zmianom.
Za estakadami dzieje się już niewiele. Sto metrów dalej Polska się kończy, przechodząc w nieutwardzoną Wolicką.
Powróćmy tą samą drogą, zatrzymując wzrok na kilku szczegółach.
Niezłe z tą Polską.
OdpowiedzUsuńSporo ciekawych ujęć:)
Co z ta Polską?
UsuńAW - dzięki.
UsuńTradycyjnie, im co starsze, tym ładniejsze (nie licząc stanu za(nie)dbania). Nastąpiła jakaś zbiorowa utrata gustu.
OdpowiedzUsuńFakt.
UsuńChoć w okolicy są ze dwie - trzy niebrzydkie nowe chałupy, ale nie przy samej Polskiej, więc się tu nie zakwalifikowały.
Ładna maniacka dokumentacja tabliczek. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńTwoja dobra pamięć ma znamiona organu nadrozwiniętego. A propos czego ja tamto napisałem, bo nie pamiętam?
Usuńkatalogu "Poprzecznych". ale to było wszak zupełnie niedawno.
UsuńTak. Przypomniałem sobie pod prysznicem, jak zwykle.
UsuńNiezła kolekcja sztucznych robaków:P
OdpowiedzUsuńFajne robaki sa teraz w Wola Parku, ogromych wielkości, dokładne w szczegółach, opisane naukowo, dzieciakom się podobają:)
:P = idziesz w pochodzie z flagą? ;)
OdpowiedzUsuńKurka, znów zapomniałem kliknąć "odpowiedz".
UsuńA to Polska właśnie! Fajne, bardzo fajne rzekłbym. I nasz symbolizm krajowy się załapał, i w ogóle, i w szczególe.
OdpowiedzUsuńNic nie poradzę, taka ulica...
UsuńKiedyś na posesji pod numerem 16 leżała jakaś ładna bomba, coś w rodzaju fał ain oder cwaj.
OdpowiedzUsuńNo proszę. Widzę, że ulica ma swych badaczy :)
Usuń