Warszawa. Nie-Warszawa. Indeks po prawej stronie ekranu
Napić się poszła.
= w celach towarzyskich przydaje się piersiówka w pociągu.
pullman, tyle wspomnień... ;-) nawet sypiało się na takiej podłodze.całkiem porządne obuwie.
No przecież bym nie fotografował, gdyby było nieładne ;)
alle buciki ;)
Ale które? ;)
No ale zagadał czy nie zagadał? Hę?
Się nie zdążył oderwać od aparatu.
Ileż przeszła i widziała ta podłoga:)
Z wzajemnością – ileż się po niej przeszło...
Napić się poszła.
OdpowiedzUsuń= w celach towarzyskich przydaje się piersiówka w pociągu.
Usuńpullman, tyle wspomnień... ;-) nawet sypiało się na takiej podłodze.
OdpowiedzUsuńcałkiem porządne obuwie.
No przecież bym nie fotografował, gdyby było nieładne ;)
Usuńalle buciki ;)
OdpowiedzUsuńAle które? ;)
UsuńNo ale zagadał czy nie zagadał? Hę?
OdpowiedzUsuńSię nie zdążył oderwać od aparatu.
UsuńIleż przeszła i widziała ta podłoga:)
OdpowiedzUsuńZ wzajemnością – ileż się po niej przeszło...
Usuń