31 lipca 2014

Pocztówka nr 41 (z małej stacyjki)

Pocztówka na chwilowy koniec wakacji, które oczywiście trwają, ale w konkretnym przypadku osobowym zostały zawieszone. Nadchodzi sierpień, czas bojowy, miesiąc trzeźwości i pracy. Dzień w Warszawie już o godzinę i osiem minut krótszy niż w letnie przesilenie, pogoda wydaje się upalna, ale nie wierzcie tym pozorom. A pocztówka znowu obustronna.

5 komentarzy:

  1. szkoda, że nie Szwejkowice, u-cha-cha.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak właśnie się przejęzyczyłem, pytając raz o drogę.

      Usuń
  2. Szczękowice też byłyby w de... betonik! Lubić takie miejscówki!

    OdpowiedzUsuń
  3. "miesiąc trzeźwości i pracy" - panie, albo jedno, albo drugie...

    OdpowiedzUsuń