31 października 2014

Linia kolejowa 139 – pejzaż przez okno pociągu

Nr 6 – rzeka Wisła.
Nr 7, 10, 11, 14 – staw Duży Maciek.
Nr 8, 21 – kościół w Goczałkowicach.
Nr 13 – Stawy Komorowickie.
Nr 16 – Jezioro Żywieckie.

20 komentarzy:

  1. Cholera, trzeba do PKP z własną ścierką i płynem do szyb chodzić...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przez brudną szybę zdjęcia ciekawsze.

      Swoją drogą - kilka razy ostatnio oddawałem się zabawie polegającej na staniu na peronie albo w pobliżu dworca i obserwowaniu pociągów, co bardzo lubi mój synek. Ustaliłem niezbicie, że pociągi Kolei Mazowieckich są dużo brudniejsze niż reszta, czyli Inter City, Przewozy Regionalne i WKD. Po prostu niemyte te KM jeżdżą.

      Usuń
  2. Druga Minoga to prawie jak Mleczna Droga, a ją tu widzimy. chyba?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja nie dostrzegłem, ale jestem krótkowidzem.

      Przy okazji - Twój anatomiczny komentarz do poprzedniego posta pozostaje dla mnie zagadką.

      Usuń
    2. a Ty nie wyjaśniłeś, czemu uważasz, że w " Warszawa - Zalesie
      X 2013 - VII 2014" jest błąd ortograficzny. przychrzaniłeś się i zniknąłeś.

      Usuń
    3. Z zasady nie mieszam życia zawodowego z blogiem, raz popełniłem błąd.

      W funkcji od – do powinna być półpauza [–], w dawniejszej typografii (przed składem komputerowym) pauza [—]. Dywiz [-] myli się z jego użyciem w nazwach wieloczłonowych, stąd pytanie o inkorporację Zalesia. Oczywiście 99,99 % narodu słusznie ma to gdzieś.

      Usuń
    4. Trebuchet MS, hasło z wikipedii w wersji angielskiej (http://en.wikipedia.org/wiki/Trebuchet_MS)

      Distinguishing characteristics
      (...)
      The en dash and hyphen are essentially indistinguishable.
      (...)

      teraz więc czekam na przeprosiny lub satysfakcję w Lasku Bielańskim, jeśli masz honor.

      Usuń
    5. No to jest dopiero kompromitacja idei piśmiennictwa w językach wernakularnych, jeśli ktoś po kilkuset latach nie może znaleźć w necie fontu zgodnego z polską ortografią i potem się czytelnik o jakiś trebuchet potyka. Skądinąd już asystowałem przy ręcznym przerabianiu jakiegoś znaku w całej książce złożonej takim koślawym fontem. Zastrzelę Cię z przyjemnością, ale nie chce mi się w tym celu jeździć dalej niż do Skaryszaka.

      Usuń
    6. a więc honoru brak.

      Usuń
    7. Nic podobnego, powtarzam: zastrzelę Cię z przyjemnością.

      Poza tym sytuacja jest analogiczna do następującej: ktoś zmienia pas bez kierunkowskazu. – Szanowny Panie, pozwalam sobie nieśmiało zwrócić uwagę, że zaniedbał Pan kierunkowskazu. – Mój miły, powiadamiam Pana, że mój model alfa romeo henessy aston martin nie posiada kierunkowskazów, proszę łaskawie zajrzeć: en.wikipedia.org/blurp.alfa.martin.konserwatyrolska.pflll&%wtf.html. Kierunkowskazy – to niewyszukane. Żądam przeprosin lub dalsza komunikacja przez sekundantów.

      Usuń
  3. No proszę, jaki mamy sflitrowany impresjonalny widok PeKaPowy. I po co myć te okna?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ale jeśli konsekwentnie nie myć, po jakimś czasie nie będzie widoków. Trzeba znaleźć szary środek.

      Usuń
  4. Okno z Ceskych Drah też nieco przybrudzone...

    Mało które zdjęcie poruszone - znaczy się, pociąg widokowo-turystyczny.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niezupełnie. Charakterystyka techniczna poszczególnych odcinków do znalezienia w necie.

      Usuń
  5. Ileż poezji nadają te okna nieumyte;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Następny wpis będzie z miejscowości, do której dojechałeś tym pociągiem?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Następny wpis jest z Warszawy i pojawi się jutro o 17.00. Stej tjund.

      Usuń
    2. Czyli tym pociągiem jechałeś do Warszawy? ;-)

      Usuń
    3. Mogłem. Zresztą bezpośrednie ekspresy do W-wy i lokalne pociągi KŚ jeżdżą po tych samych torach.

      Usuń